hrabiaEryk

Były już zabójcze orki, teraz przyszedł czas na delfina. W godzinach porannych Dublińczycy zauważyli dzisiaj (28/11/2018) pływającego delfina w rzece Liffey. Delfin prawdopodobnie dostał się do rzeki dzięki pomocy sztormu Diana. Naukowcy twierdzą, że nie ma w tym nic dziwnego, bowiem w Liffey pojawiają się od czasu do czasu gromady delfinów w poszukiwaniu pożywienia, ale samotny delfin to rzadkie zjawisko. Wszyscy mają nadzieje, że uda mu się wrócić o własnych siłach do morza. https://www.youtube.com/watch?v=tuED8YyPhBc&fbclid=IwAR29lyGYER9CElubdqkBxGqPSaC3lv6NH8xb_NfsilvOgHN4p8tDaNRnfJM

Para zabójczych orek była widziana na wybrzeża miasteczka Skerries. To już drugi potwierdzony przypadek. 2 tygodnie temu inny rybak widział te orki w tej samej okolicy. Irlandzka organizacja Irish Whale and Dolphin Group (IWDG). Potwierdza, że z filmu nagannego przez rybaka widać wyraźnie iż jest to para zabójczch orek Identyfikacja pary jest bardzo trudna, ale rybacy podejrzewają , że orki przypłynęły z zachodniego wybrzeża Szkocji gdzie przebywa grupa zabójczych orek.

Irlandzki Urząd Lotnictwa poinformował, że zbada doniesienia o jasnych światłach i Niezidentyfikowanym Obiekcie Latającym (UFO), jaki zaobserwowali piloci u południowo-zachodniego wybrzeża kraju. Do bliskiego spotkania doszło w piątek (09/11/2018) we wczesnych godzinach porannych. Jeden z pilotów samolotu linii British Airways lecącego z kanadyjskiego Montrealu do Heathrow zaczął pytać wieżę kontrolną lotów w Shannon, czy w okolicy odbywają się ćwiczenia wojsk owe. Dopytywany powiedział, że pyta o to, ponieważ zaobserwował obiekt poruszający się po niebie z dużą prędkością. Okazało się, że to zjawisko, a może jednak UFO zobaczył również inny pilot samolotu pasażerskiego i poinformował o tym wieże kontrolną. Sprawą zajął się Irlandzki Urząd Lotnictwa. Zapowiedziano już poufny raport dotyczący tego, nietypowego spotkania. Rzecznik lotniska w Shannon nie chciał komentować sprawy, zasłonił się "trwającym na ten temat dochodzeniem".