22 Stycznia Polacy wspominali 158 rocznice wybuchu “Powstania Styczniowego”. Nie mam zamiaru dyskutować, czy była to słuszna decyzja, czy też nie, ale zająć się międzynarodową reakcją na powstanie w Europie, a szczególnie skupić na jednym kraju, który leży na krańcach Europy (Irlandii). Europejska opinia publiczna okazała powstańcom moralne wsparcie, ale żaden rząd europejski nie miał zamiaru wesprzeć oficjalnie powstańców, bo nie leżało to w ich racji stanu, ani też psuć relacji dyplomatycznych z Rosją. Polacy naiwnie wierzyli, że Napoleon III im pomoże, ale poza pustymi deklaracjami nic się nie działo. Mimo zachowawczych I neutralnych postaw państw europejskich do powstania przybyli spoza granic, niekiedy z daleka, ochotnicy, aby wesprzeć Polaków w ich walce o niepodległość. Wśród nich znajdowali się przedstawiciele wielu nacji: Włosi, Francuzi, Węgrzy, Rosjanie, Ukraińcy, Szwedzi, Niemcy, Serbowie, Chorwaci. Szacuje się, że było ich od kilkuset do kilku tysięcy. Irlandczycy od ...
W dalekiej Azji leży kraj, który nam kojarzy się głownie z elektroniką, smartfonami i w miarę dobrymi samochodami, które kiedyś kojarzyły nam się nie koniecznie z precyzją i niezawodnością. Naród który go zamieszkuje podobnie jak my zaznał kontaktu z komunizmem, ale w przeciwieństwie do nas nie znalazł się pod jego dominacją, wciąż jednak ma pod swoim bokiem totalitarnego sąsiada, który trwa wbrew wszystkim regułom. Tym krajem jest oczywiście Korea Południowa. Nie mam jednak zamiaru pisać o wojnie koreańskiej, ani trudnych, a właściwie niebezpiecznych relacjach między obiema Koreami, ale podobno współpraca między IPN, a jego koreańskim odpowiednikiem układa się bardzo dobrze. Dzisiaj, chce napisać o koreańskim kinie wojennym, które porywa wspaniałą batalistyką, nieźle opowiedzianą historią, a także antykomunistycznym przekazem, bo chce tu głównie polecić filmy opowiadające o wojnie koreańskiej (1950 – 1953). Film 71 Into the Fire, opowiada o tym jak 71 studentów ochotników broniło...
Komentarze
Prześlij komentarz